Brakuje mi slonca.
Mam dosc szarugi.
Niedosc, ze szaro, zimno,buro to i ludzie na ulicach maja skwaszone miny ( choc to akurat nie jest zalezne od pogody, tu to norma [ ps:. bywaja wyjatki]:)).
Brakuje mi swiatla w domu,swiatla naturalnego.
W zeszlym tygodniu, mimo niskich temperatur, zaswiecilo slonce...poczulam sie od razu lepiej, dom nabral kolorow, wyrazistosci...
20 bis 25 Zentimeter Neuschnee....
![]() |
ile bidulki musialy sie nachodzic... |
Wczoraj popoludniu wygladalo to juz tak :
1 komentarz:
Oby do wiosny, oby do wiosny - powtarzam sobie wciąż i wciąż... PS co do ludzi - jeśli masz tu na myśli zwłaszcza rodowitych mieszkańców TEGO miasta, o którym myślimy - to jest to już kolejna identyczna opinia w tym temacie...
Prześlij komentarz